Marzeń pełna beczka

Fałszywość wszędzie.
Unikania się część dalsza.
Nie potrafię kłamać.

czwartek, 30 sierpnia 2012 Leave a comment

Sześć łyżeczek cukru pudru.

 Jesteś dziś mordercą. Mordercą dawnych poglądów na świat, stworzycielem nowych marzeń. Kradniesz mi marzenia. Przedziwny jest ten świat od dwóch dni. Jestem całkiem miła, dla wszystkich, bez wyjątku, Skąd te przerażające, nagłe zmiany? Mam nadzieje, że to wszystko szybko minie. Mogę być dziś mimem, psem, kotem, a nawet psychopatą. Moje włosy są dziś miłe w dotyku, wyglądają jak siano, miłe siano. Ręce mam pochlapane lakierem do paznokci, niczym rany przykryte krwią. Jest całkiem miło. Jest całkiem przedziwacznie. Rozmazana szminka na kubku z herbatą. Pachnie jesienią, jesień pachnie szczęściem. Jesteś mym słońcem, dajesz mi nadzieje. Połamane paznokcie? Siniaki na nogach? Rana na ręku? To nic. Znowu sobie marzę. Ścisk w żołądku, czuję się całkiem dobrze. Ops. Żartowałam, jednak za dobrze nie jest. Ale dzisiaj wszystko jest całkiem. Napisz do mnie. Zamknijcie mnie w klatce. Wariuję. Jestem radosna i uśmiechnięta. Pełna nadziei dziś kroczę przez świat. Wezwijcie karetkę. Klaśnij w dłonie, pstryknij palcami, tworzysz muzykę, bez słów, bez nut. Połóż się na podłodze i zaśmiej się głośno. Szczęście dziś zadzwoni do furtki, zapuka do drzwi. Klucz leży pod wycieraczką. Złamana kredka do oczu, zerwana firanka. Dzbanek herbaty stoi na stole. Złe duchy przeciskają się pod drzwiami. To zwykłe duszki, łagodne, niegroźne. Kartka znad morza wisi nad łóżkiem. Wspomnienia tańczą z cieniami. Jesteś przyjacielem. Owszem. Dajesz mi szczęście. Ogarnęła Cię melancholia? Dalej się śmiej, krzycz i skacz. Miłe uczucie. Szaleństwo prosi Cię o taniec. Leci piękna muzyka. Zamknij to w słoiku. Schowaj do spiżarki.


środa, 15 sierpnia 2012 Leave a comment

« Starsze posty Nowsze posty »
Natalia Jeger. Obsługiwane przez usługę Blogger.