Jesteśmy tylko laleczkami z porcelany. Pozlepiani z potłuczonych kawałków. Tak melancholijni. Tak delikatni. Obracamy się powoli w dźwiękach niezręcznej ciszy. Ciszy, do której już przywykliśmy. Milczymy. Milczymy, bo wiemy, że każde słowo może rozbić nas na jeszcze drobniejsze kawałki. Na kawałki, których już nikt nigdy nie będzie w stanie pozbierać. Obchodzimy się ze sobą najdelikatniej. Nie wymieniamy spojrzeń, słów, ani gestów. Przechodzimy z dala od siebie. Bezszelestnie. Bo wszystko może sprawić, że się rozlecimy. Nie udajemy. Nie kłamiemy. Nie mówimy. A nawet nie żyjemy. Właściwie to nie czujemy nic. W końcu jesteśmy tylko kawałkiem porcelany.
Pejzaż bez smutku.
“Nie przytula się człowieka bez powodu.”
piątek, 4 października 2013 Leave a comment
Natalia Jeger. Obsługiwane przez usługę Blogger.